Wybrane zmiany w podatkach w 2025 r.

Początek nowego roku właściwie zawsze wiąże się ze zmianami w prawie. Ostatnio pisaliśmy dość szczegółowo o nowelizacji w przepisach o podatku od nieruchomości (przeczytaj tutaj), dziś w pigułce przedstawiamy inne zmiany w podatkach, które czekają przedsiębiorców.

JPK_CIT

Firmy mogą spodziewać się nowego obowiązku prowadzenia ksiąg rachunkowych w systemie komputerowym i zdawania z nich informacji. Z początku obejmie on spółki zarabiające ponad 50 mln EUR rocznie i spółki kapitałowe, ale od 2026 r. grono ma się rozszerzyć, by docelowo w 2027 r. objąć wszystkich podatników CIT. Ma to zwiększyć efektywność systemu podatkowego. Zmiany wymuszają jednak konieczność dostosowania systemów informatycznych tak, aby możliwe było przekazanie pliku organom podatkowym.

Ustawa o rachunkowości

Od 2025 roku w ustawie o rachunkowości wzrośnie limit przychodów, od którego na przedsiębiorcy będzie ciążył obowiązek prowadzenia pełnych ksiąg rachunkowych. Podobnie wzrosną progi, po których przekroczeniu powstanie obowiązek badania sprawozdań finansowych przez biegłego rewidenta. Odpowiednio zmienią się też definicje mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. Wskazane w ustawie kwoty zwiększą się o 25% i będą uwzględniać stan rozliczeń za rok 2024. W związku z tym warto przejrzeć dochody swojego biznesu i upewnić się, czy zmiana w ustawie nie spowoduje nowych obowiązków.

Podatek od nieruchomości

Zmianie od 1 stycznia 2025 r. ulegają niektóre definicje związane z podatkiem od nieruchomości, co spowoduje m.in. większe obciążenie przedsiębiorców i większe wpływy do budżetów lokalnych. Zmiany w tym podatku zostały już bardziej szczegółowo opisane w odrębnym artykule (przeczytaj tutaj).

Zmiany w składce zdrowotnej

Od 2025 r. dla firm z najniższym dochodem składka zdrowotna będzie wyliczana w postaci 9% z 75% minimalnego wynagrodzenia. Składka będzie się różnić w zależności od metody opodatkowania, jednak w większości będą to mniejsze kwoty niż dotychczas. Większą stawkę zapłacą m.in. ryczałtowcy z wyższymi przychodami. Ministerstwo Finansów szacuje, że na takich zmianach skorzystać ma znaczna większość przedsiębiorców.

Zwolnienie z VAT dla małych przedsiębiorców

Przedsiębiorcy, których sprzedaż nie przekracza 200.000 zł rocznie mogą korzystać ze zwolnienia z podatku VAT. Nowe przepisy mają sprawić, że możliwość skorzystania z takiego zwolnienia obejmie więcej podmiotów, bo już nie tylko polskie, a wszystkie spółki z siedzibą w państwie członkowskim UE. Dlatego od 2025 r. mniejsze spółki zagraniczne, zarejestrowane jako podatnicy VAT w Polsce, będą mogły skorzystać z podmiotowego zwolnienia na takich samych zasadach jak spółki polskie. To samo dotyczy polskich spółek w innych państwach UE. Jest to implementacja kolejnej dyrektywy unijnej mającej eliminować różnice między podatnikami z siedzibą w Unii Europejskiej.

PIT kasowy dla przedsiębiorców jednoosobowych

Przedsiębiorcy jednoosobowi, których dochód nie przekracza 250.000 EUR będą mogli od 2025 r. korzystać z kasowego rozliczenia PIT. Ta forma polega na rozliczeniu podatku PIT przez przedsiębiorców używających kasy fiskalnej. Zamiast prowadzić szczegółową ewidencję księgową przedsiębiorca może przyjąć, że jego przychody są równe sumie kwot zarejestrowanych na kasie fiskalnej. Przedsiębiorcy chętni do skorzystania z tej metody mogą zgłosić odpowiednie wnioski do 20 lutego.

Globalny podatek wyrównawczy

Podatek ma być implementacją dyrektywy unijnej “Pillar 2”. Globalne korporacje z dochodem przekraczającym 750 mln EUR będą od tej pory płacić wyrównawczy podatek dochodowy, jeśli stawka opodatkowania w danym państwie będzie dla nich niższa niż 15%. Obowiązek będzie dotyczył zarówno spółek dominujących grup kapitałowych, jak i spółek zależnych. Szacuje się, że nowe przepisy obejmą ponad 7 tys. podmiotów.

Wzrost akcyzy

Od roku 2025 ponownie wzrosną stawki akcyzy. Największy wzrost stawki ma dotknąć płyny do papierosów elektronicznych. Ma to wygenerować wpływy do budżetu Państwa, a także zniechęcić społeczeństwo do sięgania po używki.

Podsumowanie

Rok 2025 przyniesie zmiany w podatkach, znaczące szczególnie dla przedsiębiorców. Z jednej strony mają one zwiększyć efektywność systemu podatkowego, wdrożyć nowe dyrektywy unijne i wesprzeć mniejszych przedsiębiorców, a z drugiej dla wielu z nich spowodują większe obciążenia. Żeby uniknąć konsekwencji, warto śledzić zmiany i pozostawać w kontakcie z prawnikiem lub doradcą podatkowym.

MYBA MOA – niezbędnik brokera w transakcjach jachtowych

MYBA MOA (Memorandum of Agreement) to umowa, która jest jednym z najważniejszych narzędzi w branży jachtowej. Dzięki swojej uniwersalności i przejrzystym klauzulom, jest standardem w transakcjach związanych z kupnem i sprzedażą luksusowych jachtów.

Jednak, jeśli jesteś brokerem musisz wiedzieć, co zrobić, żeby skutecznie korzystać z tej umowy i kiedy lepiej sięgnąć po rozwiązania szyte na miarę.

Dlaczego warto skorzystać z MYBA MOA

MYBA MOA to standardowa umowa opracowana przez Mediterranean Yacht Brokers Association. Umożliwia przeprowadzenie transakcji w sposób bezpieczny, przejrzysty i zgodny z międzynarodowymi standardami. Jej kluczowe zalety to:

  • standaryzacja, która ułatwia pracę brokerom i zrozumienie umowy przez klientów,
  • szczegółowe klauzule dotyczące inspekcji, prób morskich, depozytu i dostawy jachtu,
  • procedura KYC, która zwiększa transparentność i bezpieczeństwo transakcji.

Najważniejsze klauzule w MYBA MOA

  1. Inspekcja techniczna i próba morska

To jedna z najważniejszych części MYBA MOA. Określa prawa kupującego do sprawdzenia stanu technicznego jachtu oraz przeprowadzenia próby morskiej. Jako broker powinieneś zwrócić uwagę na:

  • zakres inspekcji: czy obejmuje tylko wizualną ocenę, czy również testy techniczne i inspekcję podwodną,
  • terminy: klauzula wyznacza datę, do której inspekcja musi zostać zakończona; dopilnowanie terminów jest kluczowe dla uniknięcia sporu,
  • opcje kupującego: jeśli inspekcja wykaże problemy, kupujący może żądać napraw, obniżki ceny lub odstąpić od umowy. Twoim zadaniem jest upewnienie się, że obie strony rozumieją te możliwości.

Inspekcja techniczna i próba morska są zwykle jednymi z najistotniejszych elementów zakupu jachtu – tak używanego, jak i nowego. Dlatego właśnie konieczne jest ustalenie ich zakresu, odpowiedzialności stron i możliwości działania w razie znalezienia problemu.

  1. Depozyt i jego zabezpieczenie

MYBA MOA wprowadza zasadę, że depozyt (zwykle 10% ceny zakupu) jest przechowywany przez powiernika (Stakeholder). To chroni interesy obu stron:

  • sprzedającego: gwarantuje w pewnym sensie, poważne zamiary kupującego.
  • kupującego: daje pewność zwrotu środków w przypadku rozwiązania umowy zgodnie z jej warunkami.

Brokerzy często pełnią rolę powierników, co wymaga od nich profesjonalizmu i znajomości przepisów dotyczących przechowywania środków klientów.

Warto jednak zwrócić uwagę, że konieczne może być sprawdzenie pochodzenia i przeznaczenia środków. Jest to tym istotniejsze, że poszczególne kraje mają różne zasady ochrony przed naruszaniem sankcji międzynarodowych, szczególnie związanych z rosyjską agresją na Ukrainę.

  1. Gwarancje sprzedającego

Sprzedający zobowiązuje się, że jacht jest wolny od obciążeń, długów czy zastawów. Jako broker powinieneś jednak upewnić się, że sprzedający dostarczy wymagane dokumenty potwierdzające własność i brak obciążeń, takie jak certyfikaty rejestracyjne czy potwierdzenie VAT. Ważne też, aby klauzula ta była jasno wyjaśniona kupującemu, co pozwoli uniknąć nieporozumień.

  1. KYC – procedury „Poznaj swojego klienta”

W najnowszej wersji MYBA MOA wprowadzono obowiązek przeprowadzenia procedur KYC. W praktyce oznacza to, że:

  • strony muszą dostarczyć dokumenty potwierdzające tożsamość, status prawny jachtu oraz zgodność z przepisami podatkowymi,
  • broker często koordynuje zbieranie dokumentów i współpracuje z powiernikiem w celu ich weryfikacji.

Proces KYC z pewnością zwiększa przejrzystość i ogranicza ryzyko związane z praniem pieniędzy oraz innymi nadużyciami.

Kiedy MYBA MOA nie wystarcza

Choć MYBA MOA to narzędzie niezwykle użyteczne, są sytuacje, w których warto sięgnąć po umowę dostosowaną do potrzeb konkretnej transakcji. Przykłady takich sytuacji to:

  • transakcje o dużej wartości – przy jachtach za dziesiątki milionów euro standardowe klauzule mogą nie wystarczyć. Indywidualna umowa pozwala doprecyzować kluczowe kwestie, takie jak odpowiedzialność za ukryte wady czy warunki płatności.
  • złożoność prawna, gdy transakcja obejmuje strony z różnych krajów, z różnymi regulacjami podatkowymi i rejestracyjnymi, lepiej przygotować umowę od podstaw.
  • specyficzne wymagania, jeśli jacht wymaga szczegółowych testów technicznych, a dostawa wiąże się z dodatkowymi obowiązkami, standardowa MYBA MOA może być niewystarczająca.

Jak optymalizować procesy z MYBA MOA

  1. Personalizacja klauzul

Dostosuj MYBA MOA do potrzeb transakcji i uwzględnij:

  • specyficzne wymagania podatkowe i rejestracyjne,
  • dodatkowe zabezpieczenia dla kupującego lub sprzedającego,
  • klauzule dotyczące dostawy, które precyzują koszty i ryzyko.
  1. Tworzenie procedur krok po kroku

Opracuj checklisty dla klientów, obejmujące:

  • dokumentację wymaganą na każdym etapie,
  • terminy inspekcji i prób morskich,
  • finalizację płatności i przekazanie dokumentów.
  1. Zarządzanie oczekiwaniami klientów

Utrzymuj stały kontakt z klientami i informuj ich o postępach. Wyjaśniaj procesy i potencjalne ryzyka, takie jak możliwe opóźnienia w dostawie dokumentów.

Podsumowanie

MYBA MOA to solidne narzędzie, które wspiera brokerów w transakcjach jachtowych. Aby jednak w pełni wykorzystać jej potencjał, konieczna jest znajomość najistotniejszych klauzul, przejrzystość komunikacji z klientami i dbałość o detale. W niektórych jednak przypadkach – szczególnie przy bardziej złożonych transakcjach – warto rozważyć umowę „szytą na miarę”, dostosowaną do indywidualnych potrzeb.

VI Kongres Warunków Kontraktowych w Budownictwie – podsumowanie prelegentki

21 stycznia 2025 r.  odbył się VI Kongres Warunków Kontraktowych w Budownictwie organizowany przez Wydawnictwo Must Read Media. Była to kolejna edycja wydarzenia, które przyciąga osoby zainteresowane prawidłowym przygotowaniem i realizacją umów o roboty budowlane (ze szczególnym uwzględnieniem kontraktów sporządzonych w oparciu o Warunki Kontraktowe FIDIC).

Z prawniczej perspektywy, był to interesujący i owocny dzień  oraz doskonała okazja do wymiany branżowych doświadczeń i wiedzy.

Organizatorzy przewidzieli pięć prelekcji, poświęconych odpowiednio:

  • złym zwyczajom przy konstruowaniu Warunków Szczególnych do kontraktów opartych o wzorce FIDIC – z omówieniem najczęstszych błędów i sposobów ich unikania,
  • najważniejszym instytucjom w Żółtej Księdze FIDIC – „zaprojektuj i wybuduj” z perspektywy ochrony interesów Wykonawcy,
  • waloryzacji umów o roboty budowlane – w tym szansom i pułapkom, które warto znać,
  • zmianom umów o roboty budowalne,
  • prawidłowej konstrukcji klauzul dotyczących podwykonawców.

Panel 1

Pierwszy z paneli został podzielony na dwie prelekcje. Pierwszą, dotyczącą złych zwyczajów przy konstruowaniu Warunków Szczególnych kontraktów, opartych o wzorce FIDIC, wygłosił Dr Jan Markiewicz. Druga, była poświęcona najważniejszym instytucjom w Żółtej Księdze FIDIC z perspektywy ochrony interesów Wykonawcy i przygotował ją Krzysztof Gilewski.

Złe zwyczaje przy konstruowaniu Warunków Szczególnych – jakie błędy zepsują umowę i jak sobie wtedy radzić

Dr Jan Markiewicz w swoim wystąpieniu zwrócił szczególną uwagę na typowe kategorie modyfikacji w Warunkach Szczególnych oraz wypunktował najczęstsze patologie w tym zakresie. Duża część prelekcji została poświęcona tzw. „Złotym Zasadom” FIDIC, które nie powinny być modyfikowane, jeżeli warunki nadal mają być w ogóle uznawane za „Kontrakt FIDIC”. Niezwykle cenne okazały się wskazówki dotyczące prawidłowej redakcji Kontraktów oraz konsekwencji błędów.

Omówienie najważniejszych instytucji zawartych w Żółtej Księdze FIDIC tj. „zaprojektuj i wybuduj”, z punktu widzenia ochrony interesów Wykonawcy

Prelekcja przygotowana przez Krzysztofa Gilewskiego rozpoczęła się od wskazania najczęstszych argumentów inwestorów służących do kwestionowania roszczeń. Istotą prezentacji było wskazanie, jak poprawić sytuację prawną wykonawcy w drodze odpowiedniej redakcji i zastosowania odpowiednich klauzul tzw. Żółtej Księgi FIDIC. Wystąpienie pokazało, jak istotne jest szybkie reagowania na powstałe problemy oraz należyte ich dokumentowanie na wypadek późniejszych sporów.

Panel 2

W ramach tego panelu organizatorzy przewidzieli natomiast aż trzy prelekcje. Pierwsza z nich dotyczyła waloryzacji umów o roboty budowlane i wygłosiła ją Dominika Jędrzejczyk.  Podczas następnej prelekcji, miałam przyjemność zaprezentować kwestię zmian umów o roboty budowlane. Panel zamykał Konrad Pyła prezentacją o klauzulach dotyczących podwykonawców.

Waloryzacja – szanse i pułapki

Dominika Jędrzejczyk rozpoczęła swoją prelekcję od bardzo interesującej analizy przyczyn sporów w branży budowlanej. Podkreśliła, że w ostatnich latach na prowadzenie wysuwa się kwestia wzrostu kosztów realizacji umowy. Następnie przytoczyła najistotniejsze aspekty związane z waloryzacją ustawową oraz umowną. Prezentacja zawierała również cenne wskazówki dotyczące odpowiedniego formułowania klauzul waloryzacyjnych z odesłaniem do koszyków i kalkulatora waloryzacyjnego oraz orzecznictwa.

Zmiany umów o roboty budowalne

Swoją prezentację rozpoczęłam od regulacji prawa cywilnego oraz prawa zamówień publicznych. Następnie wskazałam najczęstsze wątpliwości i problemy praktyczne, dotyczące formułowania klauzul przeglądowych oraz wprowadzania zmian. W dalszej części mojej prezentacji omówiłam możliwości odpowiedniej modyfikacji Warunków Kontraktowych FIDIC (na przykładzie Czerwonej Księgi) oraz przykłady typowych wadliwych postanowień. Skupiłam się również na wskazówkach dotyczących prawidłowych zapisów oraz powszechnie dostępnych wzorcach.

Klauzule dotyczące podwykonawców

Ostatni panel przedstawił Konrada Pyła, który skupił się na przedstawieniu prawidłowej redakcji Klauzuli 4.4 Warunków Szczególnych Kontraktu i omówił ją bardzo szczegółowo. Niezwykle pomocny okazał się również wykaz pozostałych Klauzul Kontraktu, które powinny odnosić się do podwykonawców i wskazówki co do ich treści.

Podsumowanie

Wszyscy prelegenci podzielili się posiadaną wiedzą, ale przede wszystkim bogatym doświadczeniem praktycznym. Na uwagę zasługiwały przykłady konkretnych problemów, z którymi spotykają zarówno inwestorzy, jak i wykonawcy. Bardzo cenne były też wskazówki, które mogą pomóc w prawidłowym konstruowanie i realizacji umów.

Z niecierpliwością czekam na kolejną edycję wydarzenia i liczę na równie inspirujące i ciekawe doświadczenia.

Rewolucyjne zmiany w podatku od nieruchomości

Początek 2025 roku to rewolucja w podatku od nieruchomości. Zmiany do ustawy, które weszły w życie 1 stycznia są między innymi efektem wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 lipca 2023 r. (SK 14/21), w którym Trybunał uznał, że dotychczasowe regulacje definiujące pojęcie „budowli” były niejasne, a przez to niezgodne z Konstytucją. Nowelizacja ustawy miała na celu wyjaśnienie wątpliwości, ale wraz z nią pojawiają się nowe.

Co się zmienia

Przede wszystkim zmieniła się definicja budowli. Jest ona precyzyjniej określona, a do katalogu budowli trafiły m.in. elektrownie, urządzenia budowlane i techniczne, fundamenty pod maszyny oraz mosty i tunele. To oznacza, że więcej obiektów podlega teraz podatkowi od nieruchomości, co z kolei przekłada się na wyższe wpływy do budżetów gmin. Z drugiej strony, z pewnością powoduje większe obciążenia przedsiębiorców.

Zmieniła się także definicja budynku, a wraz z tą zmianą pojawiły się wątpliwości np. co do opodatkowania magazynów.

Co z branżą morską

Zmiany dotyczą również przedsiębiorców z branży morskiej, tak jak wszystkich podmiotów, które płacą podatek od nieruchomości. W nowych przepisach doprecyzowano, że budowle infrastruktury portowej są zwolnione z podatku, jeśli znajdują się w portach morskich oraz przystaniach morskich i na zajętych przez nie gruntach. To niekoniecznie dobra informacja dla portów i przystani śródlądowych, które na podstawie przepisów przed zmianą doczekały się już korzystnych orzeczeń.

Kontrowersje wokół nowych przepisów

Ustawa w uchwalonej treści budzi zastrzeżenia. Definicje „urządzenia budowlanego”, czy „wolnostojącej, trwale związanej z gruntem instalacji przemysłowej” z pewnością dostarczą wielu zmartwień podmiotom gospodarczym, a sądom administracyjnym pracy. Mimo zapewnień rządu o woli zachowania status quo, ustawa w takim kształcie spowoduje zmiany w opodatkowaniu i prawdopodobnie zwiększy obciążenie podmiotów gospodarczych.

Pod presją czasu

Zdążyliśmy się już przyzwyczaić do chaosu w naszym ustawodawstwie. Niestety to samo spotkało nas tym razem. Rząd zabrał się za nowelizację z wyprzedzeniem, ale proces trwał tak długo, że zmiany udało się domknąć dopiero w listopadzie, aby zdążyć na 1 stycznia 2025 r. Niestety, przy okazji nie wprowadzono zmian postulowanych przez wiele środowisk w ramach konsultacji społecznych. Za to zdecydowano się na fakultatywne wydłużenie terminu złożenia deklaracji podatkowej według nowych zasad do 31 marca 2025 r.

Podsumowanie

Nowelizacja ustawy o podatkach i opłatach lokalnych to duże wyzwanie zarówno dla organów podatkowych, jak i dla podatników. Choć celem zmian jest uporządkowanie przepisów, sposób ich wprowadzania budzi wiele wątpliwości. Wydłużenie terminu na złożenie deklaracji do końca marca 2025 r. oznacza jedynie, że przedsiębiorcy mają nieco więcej czasu na przejrzenie swojego majątku i ustalenie, co i w jakiej wysokości podlega opodatkowaniu. I powinni przygotować się na zmiany w wysokości swoich obciążeń podatkowych.

Odpowiedzialność środowiskowa właścicieli jachtów – co musisz wiedzieć?

Właściciele jachtów, niezależnie od tego, czy korzystają z nich rekreacyjnie, czy komercyjnie, są zobowiązani do przestrzegania przepisów środowiskowych, mających na celu ochronę ekosystemów wodnych. Nieprzestrzeganie tych regulacji może prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych, prawnych, a nawet karnych. Odpowiedzialność środowiskowa właścicieli jachtów wynika zarówno z przepisów krajowych, jak i międzynarodowych, takich jak Konwencja MARPOL, Dyrektywa 2008/56/WE o strategii morskiej, czy polska ustawa o ochronie środowiska.

Kluczowe aspekty odpowiedzialności środowiskowej

1. Zanieczyszczenie wód i wycieki paliwa

Wycieki paliwa lub innych szkodliwych substancji, takich jak oleje silnikowe czy chemikalia używane do czyszczenia pokładu, mogą mieć katastrofalne skutki dla życia wodnego. Właściciele jachtów są zobowiązani do szybkiego zgłaszania wszystkich incydentów tego typu odpowiednim służbom (np. kapitanatowi portu) oraz do pokrycia kosztów usunięcia szkód. W niektórych przypadkach zastosowanie mają przepisy międzynarodowe, takie jak Konwencja MARPOL.

2. Zasady korzystania z akwenów chronionych

Na wielu akwenach, szczególnie w obszarach objętych ochroną (np. Natura 2000), obowiązują ścisłe regulacje dotyczące ruchu jednostek pływających. Nieprzestrzeganie ograniczeń, takich jak zakaz cumowania w określonych miejscach, używanie kotwic na rafach koralowych czy wpływanie na obszary zamknięte, może skutkować grzywnami.

3. Zrzut ścieków i odpadów

Jachty muszą być wyposażone w systemy przechowywania ścieków (zbiorniki szczelne) oraz odpowiednio oznakowane kosze na odpady. Nielegalny zrzut nieczystości do wód może prowadzić do skażenia środowiska i stanowi naruszenie zarówno prawa międzynarodowego, jak i krajowych regulacji. Każdy właściciel ma obowiązek korzystania z portowych stacji odbioru ścieków.

4. Hałas i zakłócanie ekosystemów

Wibracje i hałas generowane przez jachty mogą negatywnie wpływać na życie morskie, w tym na ssaki morskie i ryby. Przepisy wielu krajów nakładają ograniczenia dotyczące prędkości i sposobu poruszania się jednostek w określonych rejonach, aby minimalizować ten wpływ.

5. Kary za naruszenia przepisów

Naruszenie przepisów środowiskowych może prowadzić do surowych sankcji. Przykłady to wysokie grzywny, zakaz używania jachtu, a nawet odpowiedzialność karna w przypadkach rażącego zaniedbania lub celowego działania.

Jak jako właściciel jachtu możesz zadbać o środowisko

  • Regularnie serwisuj jacht, żeby uniknąć wycieków paliwa lub oleju.
  • Korzystaj z ekologicznych produktów czyszczących, które nie szkodzą ekosystemom.
  • Pamiętaj o segregacji i właściwym usuwaniu odpadów w portach.
  • Jeśli masz możliwość, stosuj nowoczesne systemy ograniczania emisji spalin i hałasu.
  • Zawsze przestrzegaj przepisów lokalnych dotyczących ochrony środowiska.

Podsumowanie

Odpowiedzialność środowiskowa właścicieli jachtów to nie tylko wymóg prawny, ale przede wszystkim wyraz troski o naszą planetę. Dbanie o ekosystemy wodne nie tylko chroni unikalną przyrodę, ale także pozwala cieszyć się żeglarstwem w harmonii z naturą. Dlatego warto na bieżąco śledzić przepisy i dostosowywać swoje działania do najwyższych standardów ochrony środowiska.

Kokaina na polskim statku: wnioski dla prawa międzynarodowego z incydentu na „Jaworze”

Incydent na polskim masowcu „Jawor” Polskiej Żeglugi Morskiej w październiku 2024 roku, podczas którego załoga odkryła blisko pół tony kokainy w technicznym pomieszczeniu statku, stał się nie tylko tematem szeroko komentowanym w mediach, ale również wyzwaniem dla międzynarodowego systemu prawnego. Pomimo szybkiego zgłoszenia znaleziska brazylijskim władzom i zgodnego z procedurami działania, załoga przez wiele tygodni pozostawała uwięziona w Brazylii, oczekując na zakończenie dochodzenia.

Prawo na statkach i zasady odpowiedzialności

Z perspektywy polskiego prawa każdy statek pod polską banderą jest uważany za część terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Oznacza to, że zdarzenia mające miejsce na jego pokładzie mogą być rozpatrywane zgodnie z polskim Kodeksem karnym. Jednak sytuacja komplikuje się, gdy statek znajduje się na wodach lub w portach obcego państwa. W takich przypadkach pierwszeństwo mają przepisy lokalne.

W Brazylii przewóz, posiadanie lub przemyt narkotyków są surowo karane, a za przypadki przemytu na dużą skalę grożą wieloletnie wyroki pozbawienia wolności.

Zgodnie z brazylijską Ustawą o Narkotykach, załodze mogły grozić kary od 5 do nawet 15 lat więzienia, a proces mógłby się ciągnąć latami. Jednak kluczowym elementem w sprawie „Jawora” było to, że to załoga – nie przestępcy – odkryła kontrabandę i zgłosiła ją władzom. Taka postawa nie tylko potwierdziła ich niewinność, ale również zadziałała na korzyść w kontekście prawa brazylijskiego, gdzie współpraca z organami ścigania może być traktowana jako okoliczność łagodząca.

Ograniczona wolność w obcym kraju

Brazylijskie prawo narkotykowe jest niezwykle rygorystyczne, co w tym przypadku oznaczało zatrzymanie paszportów wszystkich członków załogi na czas śledztwa. Marynarze zostali zakwaterowani w hotelu, gdzie mieli zapewnione podstawowe warunki bytowe, jednak nie mogli opuszczać kraju ani prowadzić normalnego życia zawodowego. Wielu z nich było oddzielonych od swoich rodzin przez ponad siedem tygodni. Choć PŻM zapewniła im wsparcie prawne, psychologiczne i logistyczne, sytuacja ta była dla załogi ogromnym obciążeniem emocjonalnym.

Takie zatrzymanie, choć formalnie nie było aresztem, w praktyce stanowiło rodzaj przymusowej izolacji. Dochodzenie prowadzone przez brazylijską policję federalną, choć zakończone uniewinnieniem załogi, mogło trwać znacznie dłużej – nieoficjalnie mówiło się o możliwości przetrzymywania marynarzy w Brazylii aż do kwietnia 2025 roku.

Tego typu sytuacje rodzą pytania o proporcjonalność i efektywność procedur prawnych w przypadkach, gdy brak jest dowodów na winę zatrzymanych.

Prawo międzynarodowe a prawa załóg morskich

Obecna sytuacja prawna marynarzy wskazuje na istotną lukę w międzynarodowym prawie morskim. Choć wiele konwencji, takich jak Międzynarodowa Konwencja o Zwalczaniu Przemytu Narkotyków z 1988 roku, reguluje kwestie związane z przestępczością zorganizowaną na morzach, brakuje przepisów, które chroniłyby załogi przed nadmiernie długim przetrzymywaniem w obcym kraju w sytuacjach, w których ich niewinność jest wysoce prawdopodobna.

Zatrzymanie marynarzy, którzy sami zgłosili podejrzane znalezisko, nakłania do przemyśleń odnośnie konieczności wprowadzenia bardziej sprawnych procedur dochodzeniowych w takich sprawach. Postuluje się, by w przypadkach podobnych do sytuacji „Jawora” międzynarodowe przepisy przewidywały możliwość szybszego zakończenia formalności lub powrotu załogi do kraju przy jednoczesnym kontynuowaniu postępowania z ich pełną współpracą na odległość. Możliwość prowadzenia przesłuchań online czy składania zeznań zdalnie w dobie technologii mogłaby znacząco zmniejszyć koszty emocjonalne i logistyczne takich incydentów.

Lekcja dla prawa międzynarodowego

Przypadek „Jawora” pokazuje, jak ważne jest znalezienie równowagi pomiędzy skutecznym zwalczaniem przestępczości a ochroną praw osób, które niesłusznie znalazły się w trudnej sytuacji. Marynarze, którzy przez siedem tygodni byli oddzieleni od swoich bliskich, powiadamiając służby o odkrytym ładunku, działali przecież zgodnie z najlepszymi praktykami. Ich odpowiedzialna postawa nie zapobiegła jednak skutkom prawnym wynikającym z rygorystycznych procedur w Brazylii.

Dla przyszłości prawa międzynarodowego ważnym krokiem byłoby opracowanie mechanizmów, które przyspieszałyby rozstrzyganie takich spraw. Postępowania trwające tygodniami, podczas których marynarze są de facto „uwięzieni” tysiące kilometrów od domu, powinny być wyjątkiem, a nie normą. Konwencje międzynarodowe mogłyby wprowadzać mechanizmy ochronne, takie jak możliwość warunkowego zwrotu paszportów czy ograniczenia zatrzymań w przypadkach, gdy nie ma jednoznacznych dowodów winy.

Podsumowanie

Sprawa „Jawora” nie tylko unaoczniła zagrożenia związane z przemytem narkotyków na międzynarodowych wodach, ale również ukazała słabości obecnego systemu prawnego w ochronie załóg statków. Dla marynarzy, którzy stali się mimowolnymi uczestnikami wielkiego śledztwa, sytuacja była traumatyczna. Jednocześnie ich odpowiedzialne działanie stało się wzorem, jak radzić sobie z podobnymi incydentami. Jednak, aby takie przypadki nie prowadziły do nadmiernych obciążeń dla niewinnych osób, międzynarodowe prawo powinno zostać dostosowane do współczesnych realiów i potrzeb. Sprawiedliwość nie powinna wymagać tygodniowej izolacji, a skuteczne ściganie przestępczości musi iść w parze z ochroną podstawowych praw człowieka.