Nowy jacht a podatek VAT – czy i kiedy musisz zapłacić?

W kwestiach podatkowych zawsze jest sporo wątpliwości. Kiedy płacimy? Kto i komu płaci? W jakiej wysokości?  

Załóżmy, że spragnieni morskich podróży chcemy kupić nowy jacht. Za granicą, na przykład we Francji, widzimy dobrą ofertę. Dogadujemy się ze sprzedawcą, płacimy, wydają nam jacht, na którym wracamy do siebie. Proste? Nie do końca. Pozostaje jeszcze sprawa podatku od towarów i usług. 

Dlaczego podatek VAT przy zakupie jachtu 

O ile nie powinno to dziwić żadnego przedsiębiorcy, o tyle zwykły Kowalski może nie zdawać sobie sprawy, że to jedna z wyjątkowych okoliczności, gdzie nawet osoba fizyczna, która nie prowadzi działalności gospodarczej musi zapłacić VAT. Dzieje się tak, kiedy kupujemy nowy środek transportu z innego państwa Unii Europejskiej. 

Co to jest nowy środek transportu 

Aby dowiedzieć się, czy jacht, który sobie upatrzyliśmy, jest nowym środkiem transportu, musimy sięgnąć do słowniczka ustawy o VAT, który definiuje go jako jednostkę pływającą nie dłuższą niż 7,5 metra, jeżeli był używany nie więcej niż 100 godzin roboczych na wodzie lub od momentu dopuszczenia go do użytku upłynęły maksymalnie 3 miesiące. Jeśli jacht spełnia te warunki i kupimy go za granicą, to jest uznawany za nowy i trzeba będzie odprowadzić podatek. Warto więc podkreślić, że jacht “nowy” to niekoniecznie kupiony w stoczni lub od producenta. 

Czym jest wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów 

Wewnątrzwspólnotowe nabycie polega na prawie do rozporządzania towarem (czyli również nowym jachtem), który wskutek dostawy jest wysyłany do Polski z innego państwa UE przez dostawcę, nabywcę lub na ich rzecz. W wewnątrzwspólnotowym nabyciu nowego środka transportu podatnikiem są też osoby niebędące VATowcami.  

Dlaczego VAT, skoro nie jestem przedsiębiorcą 

Nabywanie nowych środków transportu z innych państw Unii Europejskiej jest szczególnie traktowane przez unijne (i polskie) prawo podatkowe. Choć może się to wydawać dziwne i nieintuicyjne, zgodnie z brzmieniem przepisów w takiej sytuacji do zapłacenia podatku VAT są zobowiązane również osoby fizyczne, choćby nie prowadziły swojej działalności gospodarczej i nie były VATowcami. Co więcej nie ma znaczenia, czy sprzedający prowadził działalność gospodarczą i dokonał transakcji w ramach tej działalności. 

Kiedy i ile muszę zapłacić 

Jeżeli jacht spełnia warunki, żeby uznać go za nowy środek transportu, to musimy zapłacić 23% VAT, a kwota podatku ostatecznie będzie zależała od ceny jachtu. Nabycie to należy zgłosić do urzędu skarbowego na formularzu VAT-10. Termin na złożenie deklaracji wynosi jedynie 14 dni od momentu otrzymania jachtu (lub wystawienia faktury przez sprzedawcę). 

A jeśli taki jacht przemieszczasz do innego kraju UE, a nie do Polski, to jest szansa, że VAT będziesz musiał zapłacić w tamtym kraju. Miej to na uwadze, żeby nie wpaść w spór z lokalnym urzędem. 

Podsumowanie 

Pamiętaj więc, żeby przy nabywaniu jachtu upewnić się, czy nie spełnia on kryteriów nowego jachtu w rozumieniu ustawy o VAT. Bo niezależnie od tego czy jesteś przedsiębiorcą czy nie prowadzisz w ogóle działalności gospodarczej możesz być zobowiązany do zapłaty podatku.

Ustawa o sygnalistach: wrzesień za nami, ale to 1 stycznia 2025 r. jest ważną datą dla firm

25 września 2024 roku weszła w życie ustawa o ochronie sygnalistów, która nałożyła na firmy liczące powyżej 50 pracowników obowiązek wdrożenia procedur związanych z przyjmowaniem zgłoszeń o nieprawidłowościach. Jednak dla wielu przedsiębiorstw kluczowym terminem staje się teraz 1 stycznia 2025 roku. Właśnie według stanu na ten dzień po raz kolejny powinno być sprawdzone zatrudnienie, co oznacza, że firmy, które przekroczą próg 50 pracowników, będą zobowiązane do wprowadzenia odpowiednich rozwiązań. 

Co oznacza próg 50 pracowników 

Próg ten obejmuje zarówno osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę, jak i pracowników, którzy świadczą usługi w oparciu o umowy cywilnoprawne. Uwzględnienie powinni być też stażyści czy osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, współpracujące z firmą (jeśli nie zatrudniają innych osób). Oznacza to, że firmy muszą dokładnie przeanalizować strukturę zatrudnienia, uwzględniając także niestandardowe formy współpracy. 

Dlaczego 1 stycznia 2025 roku jest ważny 

Choć ustawa formalnie obowiązuje od września 2024 roku, to właśnie 1 stycznia 2025 roku jest kluczowym momentem, w którym każda firma musi zaktualizować informacje o liczbie zatrudnionych. Jeśli okaże się, że przedsiębiorstwo w dniu 1 stycznia przekracza liczbę 50 pracowników, ma obowiązek natychmiast wdrożyć procedury wewnętrzne dla sygnalistów. 

Firmy, które już wcześniej miały obowiązek wdrożenia takich procedur, muszą upewnić się, że ich systemy są zgodne z wymaganiami ustawy, natomiast te, które osiągną próg zatrudnienia po raz pierwszy, będą musiały przygotować i wprowadzić odpowiednie rozwiązania od podstaw.

Na czym polegają procedury sygnalistów 

Zgodnie z ustawą, procedury sygnalistów muszą obejmować m.in.: 

  • wprowadzenie odpowiedniego regulaminu, 
  • wyznaczenie osoby odpowiedzialnej za przyjmowanie zgłoszeń, 
  • określenie sposobu zgłaszania naruszeń, 
  • ustalenie trybu postępowania w przypadku zgłoszeń anonimowych, 
  • zapewnienie ochrony sygnalistom przed działaniami odwetowymi, 
  • określenie terminu udzielania informacji zwrotnych. 

Procedury powinny także umożliwiać anonimowe zgłaszanie nieprawidłowości, choć nie jest to obowiązkowe. W przypadku zgłoszeń imiennych przedsiębiorca ma siedem dni na przekazanie potwierdzenia przyjęcia zgłoszenia. 

Co grozi za brak wdrożenia procedur 

Firmy, które zignorują obowiązek wdrożenia procedur sygnalistów, narażają się na poważne konsekwencje. Ustawa przewiduje m.in.: 

  • kary finansowe, 
  • odpowiedzialność karną dla osób dopuszczających się działań odwetowych wobec sygnalistów, 
  • prawo sygnalistów do odszkodowania. 

Jak przygotować się do 1 stycznia 2025 roku 

Firmy powinny jak najszybciej: 

  • Przeanalizować liczbę zatrudnionych – uwzględniając różne formy współpracy. 
  • Przygotować procedury – zgodnie z wytycznymi ustawy. 
  • Przeszkolić pracowników i kadrę zarządzającą – tak, aby wszyscy byli świadomi nowych obowiązków. 
  • Zapewnić anonimowość i poufność zgłoszeń – poprzez odpowiednie narzędzia i procesy. 

Dla przedsiębiorstw, które już przekroczyły próg 50 zatrudnionych w 2024 roku, obowiązuje termin przygotowania pełnej dokumentacji na dzień 1 stycznia 2025 roku. 

Podsumowanie 

Ustawa o ochronie sygnalistów wprowadza istotne zmiany w funkcjonowaniu firm zatrudniających powyżej 50 pracowników. Kluczowe daty – 25 września 2024 roku oraz 1 stycznia 2025 roku – wyznaczają momenty, w których przedsiębiorcy muszą zadbać o dostosowanie swoich struktur i procedur. Firmy, które nie wdrożą wymagań, narażają się nie tylko na sankcje finansowe i prawne, ale także na utratę reputacji. Dlatego warto już teraz podjąć odpowiednie kroki, aby sprostać nowym wymogom.