Dlaczego leasing dużego jachtu to inna liga 

Superjachty budzą zawsze większe emocje. To większe pieniądze, większy luksus, ale też więcej formalności i większa odpowiedzialność. 

Ale czym w ogóle jest superjacht?  

My prawnicy mamy słabość do definicji, ale to pojęcie nie zostało nigdzie w polskich przepisach zdefiniowane. Zwyczajowo przyjmuje się, że superjachtami są jednostki powyżej 24 metrów długości (80 stóp). Zwykle ta kategoria kończy się na 60 metrach (197 stopach). Większe to już megajachty, albo po prostu statki. 

I choć ten artykuł znajdzie zastosowanie także do jachtów wykraczających poza te ramy, to jednak leasing przy zakupie megajachtu to rzadkość. Przynajmniej na polskim rynku. 

W Polsce granica między luksusowymi, dużymi jachtami a superjachtami ma swoje odzwierciedlenie przede wszystkim w przepisach rejestrowych.  

Funkcjonują u nas dwa systemy rejestracji:

  • Reja24,
  • rejestr okrętowy.  

Zasadą jest to, że jacht o polskiej przynależności, którego długość kadłuba przekracza 24 m, musi być wpisany do rejestru okrętowego.  

Z kolei jachty o długości kadłuba do 24 metrów, podlegają – wpisowi do uproszczonego rejestru – Reja24. 

Forma przeniesienia własności superjachtu 

Co się zatem dzieje z superjachtem? Superjacht czyli jednostka z kadłubem przekraczającym 24 m, która ma pływać pod polską banderą, musi być wpisana do rejestru okrętowego. To z kolei wiąże się z pewnymi dodatkowymi wymogami formalnymi dotyczącymi formy sprzedaży takiego jachtu. 

Jeśli jacht należy do polskiego obywatela mieszkającego w RP albo do polskiej spółki, umowa o przeniesienie własności jachtu musi być zawarta w formie pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi.  

O tym, jak duże to ma znaczenie dla formy umowy leasingu już za chwilę. 

Na czym polega leasing superjachtu 

W praktyce mamy dwa podstawowe typu leasingu – finansowy i operacyjny. Różnice między nimi są spore i dotyczą m.in. kwestii podatkowych. Jednak z naszej perspektywy ważne jest też to, że każdy z tych typów ma inne zasady wykupu. 

Leasing operacyjny jest bardzo podobny do długoterminowego najmu. Założeniem leasingu operacyjnego jest przede wszystkim korzystanie z jachtu, a nie jego wykup na koniec. Wykup jest zazwyczaj możliwy, ale jest celem tej umowy. 

Przy leasingu finansowym wykup jest zasadą. Często umowy leasingowe są napisane w taki sposób, że sama sprzedaż przedmiotu leasingu (w naszym przypadku superjachtu) następuje automatycznie, po spełnieniu określonych warunków. Strony nie planują już zawierania żadnych dodatkowych umów. Jest wystawiana faktura i na tym sprawa się kończy. Ale tutaj właśnie czai się pułapka.  

Jak wygląda umowa dotycząca wykupu superjachtu 

Dla zrozumienia umowy konczącej leasing, na podstawie której wykupujesz superjacht musisz odróżnić dwie prawniczej konstrukcje:

  • umowę zobowiązującą

od 

  • umowy rozporządzającej pod warunkiem.

Umowa zobowiązująca przewiduje, że po zakończeniu leasingu każda ze stron ma dodatkowe obowiązki. Te obowiązki sprowadzają się do zawarcia dodatkowej umowy (umowy wykupu), a czasem do złożenia dodatkowych oświadczeń w określonych umową terminach. 

Z kolei umowa rozporządzająca pod warunkiem zakłada automatyzm. Obowiązek przeniesienia własności i warunki sprzedaży (w tym także cena) wynikają już z samej umowy leasingu i ewentualnie z aneksów. A po zakończeniu leasingu korzystający otrzymuje tylko fakturę dokumentującą zakup i to wszystko. 

I właśnie od tego, która z tych opcji znajduje się w umowie leasingu zależy, jakie wymogi formalne musi spełniać albo umowa leasingowa, albo umowa wykupu.  

Pułapka „własność przechodzi fakturą” 

I w tym miejscu pojawia się pytanie – czym właściwie jest faktura VAT?  

Czy mogę na jej podstawie zbyć własność? I to własność superjachtu? 

Faktura VAT to nic innego jak dokument księgowy. Potwierdza ona zawarcie albo realizację umowy, ale sama w sobie umową nie jest. Faktura jest wystawiana przez jedną tylko stronę umowy, a do tanga trzeba co najmniej dwojga.

Skoro więc faktura VAT nie jest podpisywana przez obie strony i tylko potwierdza sprzedaż, to przeniesienie własności na pewno nie nastąpi na jej podstawie. Faktura tylko potwierdzi przeniesienie własności, które wynika z umowy leasingowej albo z innej umowy sprzedaży. 

Ale w przypadku superjachtu do zbycia potrzebna jest forma pisemna z podpisami notarialnie poświadczonymi.  

Zatem obie strony muszą się na takiej umowie podpisać i to w obecności notariusza. Inaczej przeniesienie własności będzie zwyczajnie nieważne. 

A co na to Sąd Najwyższy 

W 2005 roku sprawą formy umów przenoszących własność statków wpisanych do rejestru zajął się nasz polski Sąd Najwyższy (IV CK 108/05). Co prawda wyrokował na gruncie nieobowiązującego już Kodeksu morskiego z 1961 r., jednak przepis, na którym bazował w nowej ustawie brzmi tak samo. 

Sąd Najwyższy stwierdził, że w praktyce można się spotkać z dwoma poglądami: 

  1. umowa zobowiązująca strony do zawarcia kolejnej umowy (umowa przedwstępna) powinna być zawarta w formie szczególnej (w naszym przypadku z podpisami potwierdzonymi przez notariusza), oraz
  2. umowa zobowiązująca nie musi być zawarta w szczególnej formie – takiej formy wymaga tylko umowa przenosząca własność. 

A więc Sąd Najwyższy, według mnie bardzo słusznie, stwierdził, że forma pisemna z podpisami notarialnie poświadczonymi dotyczy tylko takich umów, które faktycznie powodują przeniesienie własności.  

Ten wymóg nie dotyczy więc umów, które jedynie zobowiązują strony albo umożliwiają im przeniesienie własności jachtu. 

A jakie to ma znaczenie dla umów leasingowych? Otóż bardzo doniosłe. 

Jeżeli w umowie leasingu mamy zapis o tym, że po upływie okresu leasingu strony zawrą umowę wykupu, to dla takiej umowy leasingu wystarczy zwykła forma pisemna. 

Jeśli jednak mamy wykup automatyczny, który nie wymaga żadnej dodatkowej umowy, to umowa leasingu musi mieć formę pisemną z podpisami notarialnie poświadczonymi. 

Jak bezpiecznie skonstruować wykup w leasingu dużego jachtu 

W praktyce ocena jaką formę powinna mieć umowa wcale nie jest tak prosta jakby się wydawało. Podpowiedzią może być ustalenie czy strony poza umową leasingową, zawrą jeszcze jakąś dodatkową umowę. 

Zgodnie z polskim prawem, przy ocenie znaczenia umowy wcale nie jest najistotniejsze jej brzmienie. O wiele ważniejsze jest to, co strony chciały osiągnąć – jaki był ich wspólny zamiar. 

Jeśli więc strony chciały wszystkie formalności załatwić jedną umową, a po zapłaceniu ceny po prostu wystawić fakturę, trzeba uznać, że to umowa sprzedaży pod warunkiem. To znaczy, że taka umowa leasingu superjachtu wymaga szczególnej formy. Z kolei, jeśli strony zakładają, że zakończenie leasingu daje im prawo do wykupu, ale strony zawrą kolejną umowę, wtedy to ta druga umowa będzie musiała mieć formę szczególną.

Podsumowanie

Sprzedaż superjachtu wymaga szczególnej uwagi. Często błędy pojawiają się już na etapie źle skonstruowanej umowy leasingowej. Wyprostowanie takich błędów wcale nie musi być proste i może wymagać karkołomnych rozwiązań prawnych, którym można było zapobiec wcześniejszą analizą zapisów umów leasingowych.  

A skutki? Cóż… najpoważniejszym może być nieważność umów zbycia jachtu przez korzystającego oraz niemożność wykreślenia jachtu z rejestru. Zdecydowanie więc, warto im zapobiec zawczasu.

Małgorzata Wojtysiak

Specjalizuje się w obsłudze podmiotów z branży gospodarki morskiej i przemysłu jachtowego, w aspekcie krajowym i międzynarodowym. Doradza, jak najkorzystniej zawierać umowy sprzedaży jachtu. Czytaj więcej

Potrzebujesz
wsparcia
w tym temacie?

Skorzystaj z naszego doświadczenia.
Skontaktuj się z nami.

Skontaktuj się

Pozostałe publikacje

Umowy o roboty budowlane w projektach offshore cz. II

Publikacje / 14 sierpnia 2025 / Offshore Wind

Umowy o roboty budowlane w projektach offshore cz. II

Czarter jachtu bez pułapek – na co uważać przed podpisaniem umowy?

Publikacje / 7 sierpnia 2025 / Jachting

Czarter jachtu bez pułapek – na co uważać przed podpisaniem umowy?

Z dna morskiego na plac budowy – jak uprościć proces wykorzystywania refulatu

Publikacje / 31 lipca 2025 / Gospodarka morska

Z dna morskiego na plac budowy – jak uprościć proces wykorzystywania refulatu

Wyposażenie jachtów a rejon żeglugi – konsekwencje prawne i praktyczne aspekty 

Publikacje / 24 lipca 2025 / Jachting

Wyposażenie jachtów a rejon żeglugi – konsekwencje prawne i praktyczne aspekty 
Więcej publikacji